Hanna Lis wytoczy proces "Faktowi"?

Poszło o lekcje chodzenia za 10 tys. zł.

Skończyła się "przyjaźń" Hanny Lis i dziennikarzy "Faktu". Hanna, która sama informowała gazetę sms-em o swoim ślubie z Tomaszem Lisem, teraz grozi, że ją pozwie. Powód? "Fakt" zarzucił dziennikarce TVP, że zażądała lekcji chodzenia w studio wartych 10 tys. zł.

Te informacje zdementowała zarówno sama zainteresowana, jak i rzeczniczka Telewizji, Aneta Wrona, tłumacząc, że władze TVP zaproponowały dziennikarce krótką lekcję choreografii prowadzoną przez specjalistę współpracującego ze stacją.

Hanna Lis żąda od "Faktu" sprostowania, w innym razie skieruje wytoczy gazecie proces.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.