"Let`s Dance" konkurencja dla "You Can Dance"

Dwa lata temu objechała całą Polskę, żeby uczyć tańca. Show "Let's Dance", którego gospodynią była Mandaryna jednak szybko znikł z telewizyjnych ekranów, bo miał kiepskie wyniki oglądalności. Są jednak szanse, że po dwóch latach program jesienią wróci do Polsatu.

Cała Polska oszalała na punkcie tańca. TVN ma już dwa programy na temat tańca - "You Can Dance" i "Prywatny Instruktor Tańca", lodową wersję ma też Dwójka. Nic dziwnego, że Polsat nie chce być gorszy i postanowił wrócić do pomysłu, który znikł z anten telewizyjnych po kilku odcinkach. Chodzi oczywiście o program "Let's Dance", w którym Mandaryna uczyła ludzi tańca, oczywiście. Formuła tego show jest bardzo prosta i opiera się na nauce przypadkowych osób, które nie miały nigdy do czynienia z tańcem.

Dwa lata temu jednak program nie spotkał się z większym zainteresowaniem widzów, bo taniec nie był aż tak popularny w Polsce, jak obecnie.

Nic dziwnego, że Polsat po dwóch latach chce wrócić do współpracy z Mandaryną . Czy "Let's Dance" pojawi się na ekranach telewizyjnych okaże się niebawem!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.