Miley Cyrus wzięła wraz a tatą udział w sesji fotograficznej dla jednego z najbardziej znanych amerykańskich magazynów - Vanity Fair . Autorką zdjęć jest bardzo znana pani fotograf Annie Leibovitz, która postanowiła wytłumaczyć się z efektów sesji.
- Jest mi bardzo przykro, że portret Miley Cyrus został źle zinterpretowany. Wspólnie oglądałyśmy zdjęcia mody i dużo rozmawiałyśmy na temat zdjęcia, zanim zostało ono zrobione. Zdjęcie to zwykły, klasyczny portret, zrobiony bez dużej ilości makijażu i uważam, że jest bardzo piękne.
Zobaczcie również filmik z sesji zdjęciowej. Atmosfera, jak widać, przednia!