Frykowska nie chce być kojarzona z jacuzzi

Agnieszka Frykowska jest przekonana, że statuetka "Świra" w kategorii Wydarzenie odmieni jej życie. Gwiazda "Big Brothera" chce zapomnieć o przeszłości oraz o feralnym zbliżeniu z Kenem w jacuzzi. Czy uda się jej to osiągnąć?

Agnieszka Frykowska jest bardzo dumna ze swojej nagrody. Przyznaje, że ma nadzieję iż w końcu Polacy zmienią o niej zdanie. Agnieszka ma już dość bycia kojarzoną z feralny wydarzeniem w programie Big Brother, które od lat ciągnie się za nią.

To dla mnie naprawdę duże wyróżnienie. Głosowali na mnie internauci, co mnie utwierdza tylko w przekonaniu, że warto pracować na swoje nazwisko. Piosenka "Dwa gołębie" zaistniała dzięki Kubie Wojewódzkiemu, któremu zanuciłam fragment w jego programie. Napisałam ją z myślą o moim ówczesnym chłopaku. To miał być dla niego prezent na Walentynki. Jednak Wojewódzki potem prosił, żeby jego goście śpiewali jej fragmenty w jego programie. I tak powstała cała płyta, którą można kupić teraz w Empikach - opowiada Frykowska w rozmowie z Plotkiem.

Świry to bardzo prestiżowa nagroda. Frykowska jest jedną z tegorocznych laureatek. Czy pozwoli jej przełamać złą sławę? Plotek ma nadzieję, że tak, bo końcu nikt nie chce być kojarzony tylko z przygodą w jacuzzi!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.