"Włatcy Móch" pełni przemocy!

Krew, potwory i koniec świata, to zupełnie nowa odsłona serialu "Włatcóf Móch" . Czwórka od kilku tygodni pokazuje nowe odcinki kultowego serialu, ale nigdy nie było jeszcze tak krwiście. O co chodzi?

Co się stało? To pytanie zadają sobie fani "Włatcóf Móch" . Nowe odcinki czwartej już serii przygód niesfornych ośmiolatków ociekają krwią i aż roi się w nich od katastroficznych wizji. Czyżby twórcy serialu liczyli na to, że w ten sposób przyciągną nowych widzów?

To prawdopodobne, choć fani serialu są trochę rozczarowani, bo wszyscy zauważyli, że nowa seria jest o znacznie słabsza od wcześniejszych. Być może dzieje się tak, bo realizatorzy skupili się bardziej na pracy nad pełnometrażowym filmem, który w kinach pojawi się w styczniu przyszłego roku. Ta wiadomość z pewnością ucieszy wszystkich, choć szkoda, że film jest przygotowywany kosztem serialu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.