Już dziś widzowie Dwójki przekonają się jak poradziła sobie Doda na lodzie . Kontrowersyjna jurorka i naczelna skandalista RP, sfrunęła niczym motyl z nieba i zaśpiewała kolęde "Cicha Noc". Jak to wyszło Rabczewskiej?
Doda
Jedną z atrakcji widowiska będzie z pewnością Doda na lodzie. To nie żart piosenkarka naprawdę założyła łyżwy. Trzeba przyznać, że gdyby Przemek Saleta zasiadł na miejscu Rabczewskiej w jury, to nie pozostawiłby na niej suchej nitki. Ale o tym, jak Doda radzi sobie na lodzie przekonacie się sami.