Największe wpadki gwiazd cz. 2

Lepiej śpiewać z playbacku czy na żywo? W przypadku niektórych gwiazd wolelibyśmy żeby w trakcie swoich występów podbierali się jednak playbackiem. Nie chcemy mieć powtórki z takiej rozrywki...

Marta Wiśniewska zawsze marzyła o tym żeby tańczyć i śpiewać. Gdy umiejętności taneczne Marty nie zagwarantowały jej kariery w telewizji, dziewczyna wzięła się za śpiewanie. Efekty jej pracy w studiu nagraniowym słyszeliśmy na płytach. Niestety Marta pewnego dnia postanowiła zdobyć "Bursztynowego Słowika" i odważyła się wystąpić na żywo.

I jeszcze "Windą do nieba" w wykonaniu Marty .

Marta to nie jedyna gwiazda muzyki, która na koncertach bardzo często podpiera się playbackiem, Enrique Iglesias również rzadko śpiewa na żywo. Po tym materiale zrozumiecie dlaczego.

Otyła i spłoszona Britney Spears w trakcie występu na gali MTV nie zaprezentowała się najlepiej. Miał być wielki powrót a był wielki obciach.

W trakcie występu Justina Timberlaka na gali MTV, pierś Janet Jackson ujrzała światło dzienne. Do dziś nie wiadomo czy była to wpadka czy zamierzony zabieg marketingowy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.