Bezwzględna wojna o Tokio Hotel?

To już przesada! Wiemy, że Tokio Hotel, jeden z najpopularniejszych zespołów młodego pokolenia, budzi wiele emocji. Zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Nie tłumaczy to jednak niektórych okrutnych zachowań. Dziś rano dowiedzieliśmy, że jeden z najlepszych blogów o zespole został usunięty, najprawdopodobniej przez wrogów TH. Fani i antyfani: szanujmy się nawzajem! Walczymy uczciwie.

Oto treść notki, którą wrzuciła na swojego bloga Klaudyna:

KONIEC BLOGA...?

Przykro mi...

Ktoś włamał się się na moje konto i skasował bloga.

Założyłam go ponownie ale jak widać niczego tu nie ma.

Załama. Płacz. Psychiczne samobójstwo.

Prawie 2 lata, kilkaset godzin spędzone na robieniu notek...

Nowe znajomości, radości, zachwyty nad zmianą image'u TH, nowymi piosenkami..

Koniec.

I co teraz?

Klaudyno, nie przejmuj się! Na szczęście udało się nam skontaktować z administratorami serwisu Blox.pl i odzyskać większość utraconych danych. Możesz podziękować jednemu z dzielnych informatyków - nie było to proste zadanie.

A dowcipnisie? Dzięki Wam blog o Tokio Hotel stał się jeszcze bardziej popularny . Fajnie, prawda?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.