-
-
-
-
-
-
-
-
-
Dobrali sie w korcu maku. Obydwoje farbowane lisy.Wiadomo ze Lis ma od dawna zakusy na Prezydenta i bedzie przez najblizsze 3 lata robil spoleczenstwu wode z mozgu.Warto zajrzec do jego ksiazki"Jak to sie robi w Ameryce" Wypisz wymaluj kampania wyborcza.Mam tylko nadzieje, ze spoleczenstwo jest na tyle madre ze tej obludy nie kupi.
-
-
-
-
No no każdy wie że jak Kochać to Kochać do końca.Teraz zadam pytanie: nie co z tą polską tylko co z tym lisem :D hahahahahahahahahahahaaha zachowuje sie jak góra 16 latek Tomek rozumie żeby przesiąsć sie z malucha na mercedesa ale z mercedesa na malucha to jest parodia.Jak już Kinge rzuciłeś to chociaż trzeba było lepszą znaleść a nie gorszą.Powodzenia Tomek zawsze byłeś mądry to teraz żyj z tą mądrością>Osobiście Kinga to dla mnie laska jak niewiem co:D
-
Gratulacje za odwage dla Obserwatowa! Potwierdzam z cala odpowiedzialnoscia ze sa to fakty, a nie podle intrygi pani S.ktora wciska ludziom ciemnote. Jeszcze dodam, ze pan Kozinski placi dodatkowo za amerykanska szkole dziewczynek niebagatelna zreszta kwote.Wstyd pani Hanno a podobno jest pani dama (ale tylko w towarzystwie jak twierdzi pan Lis) i to by pania usprawiedliwialo
-
-
-
-
-
-
-
-
- Pan Koziński, mimo ze alimenty nie sa zasadzone, co miesiac placi na corki az 8000 zl, co stanowi bardzo duza kwote (biorac pod uwage polskie prawo) i na co ma dokumenty w postaci regularnie oraz w terminie dokonywanych przelewow bankowych
- Pani S. nigdy nie była zona pana Kozinskiego, nie mieli wspolnego majatku, tak wiec pani S., rozstajac sie z tata dziewczynek, nie zrezygnowala z grubego portfela, bo go nigdy nie miala. To wlasnie prawdopodobnie jest zrodlo jej frustracji i nienawisci
- Pani S. rozbila malzenstwo pana L. i, majac nowego kochanka, zerwala nieformalny zwiazek z ojcem dziewczynek. Typowa powtorka z rozrywki, vide senator S. wynajmujacy detektywow w celu ustalenia gdzie i z kim przebywala jego owczesna zona.
- Wscieklosc pani S. bierze sie rowniez stad, ze pan Kozinski, porzucony przez pania S. dla pana L., szczesliwie ulozyl sobie zycie, a pan L. do dzis zwleka zarowno ze wspolnym zamieszkaniem jak i ze slubem. Pani S. nie ma ani meza, ani normalnej rodziny, ani nawet grubego portfela w poblizu. Nie na to liczyla rozbijajac 2 rodziny!
- Pani S. robila kariere w Polsacie u swojego kochanka, pana L., ktory zabezpieczal jej bardzo wysoka (jak na kwalifikacje pani S.) pensje. Pani S. nie skonczyla zadnych studiow, tym bardziej dziennikarstwa. Na swiecie taka sytuacja jest nie do pomyslenia, zeby szef firmy zatrudnial u siebie swoja kochanke, do tego bez kwalifikacji.
- Dzis pani S. i pan L. wykanczaja wart kilka milionow dom w Konstancinie, pani S. jezdzi po warszawie luksusowym samochodem, wakacja spedza na Bali, na Krecie itp., w najdrozszych kurortach. Potwarz rzucana na ojca jej dzieci wynika z wscieklosci pani S., ze pan Kozinski sie z nia nie ozenil. Choc liczyla na duzo, pieniadze dostaja dzieci, a nie ona.
- A tak na koniec: pani S. utrudnia ojcu widywanie dzieci. Czesto w ostatniej chwili nie puszcza dziewczynek na wyjazdy za granice, kiedy caly wyjazd jest oplacony a bagaz dzieci jest juz w samochodzie taty. Nastawia dzieci przeciwko tacie i mowi im, ze pan L. jest ich ojcem. Biedne dzieci………
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Gość: Gość
Oceniono 2 razy 2
tego lisa nie lubie dlamnie jest P....... i to ostro