Paweł Małaszyński nie do poznania

Lekka nadwaga, przydługie blond włosy, zarost i nieładne zęby. Czy jest możliwe, żeby aż tak zmienić naczelnego polskiego przystojniaka, Pawła Małaszyńskiego ?

Okazuje się, że tak. Fanki serialowego prawnika z "Magdy M." nie mają się jednak o co martwić. Odmieniony wygląd aktora jest skutkiem nowego angażu. Paweł Małaszyński wcielił się w rolę złodzieja w najnowszej produkcji TVN "Twarzą w twarz".

Nie powinno nas dziwić, że charakteryzacja aktora do nowego wcielenia trwa około dwóch godzin. W końcu trudno zrobić z przystojniaka kogoś, kogo atrakcyjnym byśmy nigdy nie ważyli się nazwać. Paweł jest w naprawdę dobrych rękach. Zajmuje się nim wybitny charakteryzator Waldemar Pokromski, który pracował między innymi przy "Liście Schindlera" i "Olivierze Twiście". To właśnie on za pomocą peruki, nakładek na zęby, sztucznych zmarszczek i włosów zamienia atrakcyjnego mężczyznę w nieciekawego złodziejaszka.

Efekty pracy obu panów będziemy mogli podziwiać i ocenić już jesienią w TVN.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.