Magazyn spytał mamę Rubika, Żanette Wrońską o to, jaki był jej syn w młodości.
Myślę, że Piotr długo nie wierzył w siebie. Miał talent, potencjał i był bardzo ambitny, ale nieodporny na krytykę. Wykonał ogromny wysiłek, żeby to w sobie zmienić. Nie stracił wrażliwości, ale już wie, jak przetrwać w świecie, w którym żyje i pracuje.
Niestety nieodporność na krytykę pozostała w Piotrze do dziś. Gdy współpracownicy mieli dość jego gwiazdorskiego zachowania i odeszli od niego, od razu zrobił aferę na całą Polskę. W wywiadach przekonywał, że on nic złego nie zrobił i krytyka jego współpracowników jest bezpodstawna. W końcu Rubik postanowił odnieść się do całej sytuacji poprzez sztukę i nagrał ze swoimi nowymi solistami piosenkę "To cała prawda".