Beyonce w ostatnią sobotę była świadkiem historycznego zwycięstwa Sereny Williams podczas finału na Wimbledonie. Panie przyjaźnią się, więc obecność gwiazdy na meczu nie dziwi. Co innego jej reakcja na jego wynik.
A ta zdobyła w sieci uznanie nie mniejsze od samego wyniku spotkania Amerykanki z Angelique Kleiber. Gdy wszyscy wstali, aby owacją na stojąco uczcić zwycięstwo Sereny, Beyonce dopiero po chwili zorientowała się, co się wydarzyło.
Ta klasyczna "zawiecha" wokalistki rozbawiła nie tylko fanów tenisa.
Beyonce przyszła kibicować Serenie, ale widać, że zupełnie nie zna się na tenisie!
Beyonce podczas finału Wimbledonu to ja podczas każdego sportowego wydarzenia...
Bey chyba nigdy nie widziała żadnego meczu tenisowego, haha - piszą na Twitterze internauci.
Cóż, na obronę gwiazdy świadczyć może fakt, że z pewnością jest zmęczona wyczerpującym życiem na trasie koncertowej. A Serenie Williams pewnie tak było miło, że może liczyć na wsparcie przyjaciółki, nawet z lekkim "opóźnieniem"!
IN<