Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny nie żałowali pieniędzy na ślub. Ceremonia, która odbyła się na jednej z greckich wysp mogła kosztować nawet ćwierć miliona złotych . Ta kwota nie obejmuje jednak strojów Młodej Pary, które oczywiście posiadały metki najlepszych domów mody. Skąd wiemy? Marina skrupulatnie oznaczyło wszystko na Instagramie .
Piosenkarka zaprezentowała się w sukni Miry Zwillinger - projektantki, która specjalizuje się w modzie ślubnej. Za jej suknie płaci się nawet 10 tys. dolarów, czyli ok. 40 tys zł. Garnitur Szczęsnego od Toma Forda kosztował jednak jeszcze więcej - ok. 50 tys. zł.
Było warto?
WJ