Michał Szpak , ku zaskoczeniu wielu osób, będzie reprezentował Polskę na Eurowizji w Sztokholmie. Wybór ten jest o tyle niespodziewany, że na zwycięzców krajowych preselekcji typowano Margaret i Edytę Górniak. Podczas gdy ta druga skomentowała werdykt widzów w dość niewybrednych słowach, większość opinii internautów jest przychylna Szpakowi. Wokalista podziękował na Facebooku osobom, którym zawdzięcza swój sukces.
Dziękuję! Wczorajsza rywalizacja była tak ogromnie emocjonująca, wciąż z niedowierzaniem kolejno otwieram oczy i zadaję sobie pytanie: "To prawda Szpaku? To wszystko jest prawdą?"
Artysta odniósł się również do negatywnych opinii na temat jego wygranej.
Wiem, że wielu ludzi nie zgadza się z decyzją. Właśnie dlatego sądzę, że pokonkursowe rozlewanie krwi na portalach nie ma sensu. Wyniki zostały ogłoszone, każdy miał równe szanse. Darujcie więc sobie drodzy przeciwnicy, bo biegu rzeki zawrócić nie można, tak jak i wyników głosowania, które okazały się dość niepodważalne. Teraz zamiast się wykłócać i wymyślać przedziwne teorie skupmy się na tym, by spróbować stać się jednością.
W przeciwieństwie do Górniak, Szpak pochlebnie skomentował występy pozostałych artystów:
Zwyciężyłem. Wszystkim wspaniałym, z którymi na scenie dane mi było przebywać, dziękuję! Każdy występ z 8 pozostałych wykonów zapierał dech w piersiach. Jestem dumny, że mogłem stać z Wami na scenie i wymienić - mam nadzieję - szczere uśmiechy. Niepogodzonym życzę, aby się pogodzili, a tym których serca zdobyłem: DZIĘKUJE, JESTEŚCIE NIEWIARYGODNI.
Kibicowaliście Szpakowi?
WJ
