Chris Martin już wcześniej chciał nagrać piosenkę z Beyonce. Zagrał jej fragment i... Tylko ona mogła to zrobić

Chris Martin nagrał już duet z Rihanną, ale najwyraźniej marzyła mu się piosenka z kolejną królową r'n'b. Tym razem wybór padł na Beyonce. Ok, w końcu się udało i gwiazdy nagrały hit "Hymn for the Weekend", ale łatwo wcale nie było.

Chris Martin i Beyonce wystąpili razem podczas tegorocznego finału Super Bowl. Nieco wcześniej fani mogli usłyszeć piosenkę "Hymn for the weekend", która szybko stała się hitem. Jak podaje serwis "uproxx.com", muzyk zaproponował piosenkarce współpracę już wcześniej.

Beyonce i Coldplay pracowali razem już wcześniej. Ale NIGDY tego nie usłyszycie - czytamy.

Jak się okazuje, Bey nie spodobał się końcowy efekt godzin spędzonych w studio. Chris Martin przyznał się do tego w wywiadzie dla magazynu "Rolling Stones".

Martin zaprezentował Beyonce piosenkę pod tytułem "Hook up" - czytamy w magazynie. - Zagrał ją w studio dla niej i jej producenta. Jak wyznał, Bey szybko zgasiła jego entuzjazm. "W najprostszy z możliwych sposobów powiedziała 'Lubię Cię, ale to jest okropne'".

Jak widać, z królową Bey wcale nie jest tak w życiu.

embed

jm

Więcej o:
Copyright © Agora SA