Agnieszka Smoczyńska nominowana do Wdech 2015. Bohaterki jej filmu to syreny. "Ta golizna jest ładna i niezbędna"

Agnieszka Smoczyńska nakręciła film, którego bohaterkami są piękne, półnagie syreny. Wynurzają się z Wisły i uwodzą bywalców nadmorskich bulwarów. W plebiscycie Wdechy 2015 została nominowana w kategorii "Człowiek".

Agnieszka Smoczyńska ma już na koncie kilkanaście pozycji reżyserskich, jednak "Córki dancingu" to jej pierwszy film pełnometrażowy. Film, osadzony w Polsce latach 80., to zgrabne połączenie musicalu, komedii i horroru.

Mówili nam, że bez polityki nie opowiemy prawdy o latach 80. Na początku mieliśmy więc pomysł, by nasze syreny zagryzały zomowców i żołnierzy. Wyrzuciliśmy to. Zostały chłopaki z dancingów, na dodatek geje. To absolutnie celowy zabieg, zero intuicji. "Córki..." nie są polityczne, ale też nie są politycznie poprawne - opowiadała Agnieszka Smoczyńska w rozmowie z " Gazetą Wyborczą ".

W filmie jest sporo nagości, jednak jest to poniekąd wymuszone tematyką filmu i, oczywiście, "naturą" głównych bohaterek.

To prawda, że w "Córkach..." golizny jest dość, ale syreny są z natury rzeczy półnagie. To nie jest epatowanie kobiecym ciałem, nie ma żadnej wulgarności, pornografii. Ta golizna jest po prostu ładna i niezbędna. Film celowo porusza się na granicy dobrego smaku, ale jej nie przekracza - dodaje.

Agnieszka Smoczyńska sama jest poniekąd "córką dancingu", ponieważ kierowniczką dancingu była jej matka.

We Wrocławiu się urodziłam i po części wychowywałam, ale kiedy skończyłam roczek, mama po urlopie macierzyńskim postanowiła wrócić na dancing, który prowadziła z siostrą w Szklarskiej Porębie. Tam mieszkałyśmy razem w pokoiku przy sali restauracyjnej. Kiedy skończyłam cztery lata, poszłam do przedszkola już we Wrocławiu i do mamy jeździłam tylko na weekendy - opowiadała w rozmowie z " Wysokimi Obcasami ".

Kiedy miała 14 lat, zmarł jej ojciec. Wtedy, na pogrzebie, podjęła decyzję, że zostanie reżyserką. Nie było łatwo.

"Reżyserką? Co to jest za pomysł? Już lepiej zostań aktorką" - słyszałam nieustannie i nie przyjmowałam tego do wiadomości. Powtarzano mi, że kobiety myślą analitycznie, a nie syntetycznie, mają inną wrażliwości i "grzebią się w piździe". "Chcesz być drugą Sas?" - pytali mnie niektórzy złośliwie - dodawała.

materiały promocyjne

Agnieszka Smoczyńska to osoba wszechstronnie wykształcona. Ukończyła historię sztuki, kulturoznawstwo oraz kurs dokumentalny Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Na wydziale reżyserii filmowej i telewizyjnej na WRiTv Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach uzyskała absolutorium. Jest stypendystką Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego za osiągnięcia artystyczne. Jej mężem jest aktor Adam Konopka, który również wystąpił w "Córkach dancingu".

"Wdechy" to warszawskie nagrody kulturalne "Co Jest Grane 24". Jury (złożone z dziennikarzy) werdykt ogłosi 5 lutego. Czytelnicy też wybierają swoich faworytów. Zobacz, kto jeszcze nominowany jest do Wdech 2015 .

Jeśli Twoim zdaniem Agnieszka Smoczyńska powinna dostać Wdechę, do 29 stycznia wyślij sms na numer 71466 o treści WDECHY.5.TWOJE IMIE I NAZWISKO (bez polskich liter i zachowując spacje między imieniem i nazwiskiem). Koszt jednego sms-a to 1,23 zł z VAT.

JZ

Pobierz darmową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.