Po tym jak Anna Popek po konferencji TVP pozowała do zdjęć z nowo wybranym prezesem Jackiem Kurskim , można było być pewnym, że gospodynię "PnŚ" czystki ominą i może być spokojna o swoją posadę. Ba, mówiło się nawet o awansie. Fani bardzo źle odebrali całą sytuację. Wpisy typu "wstyd", "żenada" pojawiały się często na jej profilu na FB, jednak były też mocniejsze, często agresywne komentarze, do których dziennikarka odniosła się w najnowszym poście.
Obecnie pod wpisami Anny Popek na FB możemy znaleźć jedynie pochlebne komentarze. Te, które nie manifestują poparcia i sympatii do Popek, oceniają ogólną kondycję Polski i sytuację polityczną. Można też znaleźć kilka, w których przewija się słowo cenzura.
Czyli jednak cenzura? - czytamy jeden z nielicznych komentarzy, który wykracza poza formułę życzeń czy powinszowań.
Ciągle jednak przybywa też postów, w których postawa Popek jest krytykowana:
Wstyd! Historia Panią zapamięta, jako osobę, która jest bez kręgosłupa moralnego, która sprzeniewierzyła się moralności, przyzwoitości i prawu. Zastanawiam się w imię czego? Czy jest Pani aż tak "zaczadzona" ideologicznie i wierzy Pani w religię "Jarosław-Polskę-zbaw", czy aż tak się Pani boi o pracę? - czytamy jeden z komentarzy.
Fani do Anny Popek Screen z Facebook.com/AnnaPopekPL/ Screen z Facebook.com/AnnaPopekPL/
Ostre komentarze fanów są reperkusjami po konferencji TVP z Jackiem Kurskim, kolejnych zwolnień w stacji (z TVP pożegnał się Piotr Kraśko ), jak również doniesień, jakoby Popek miała zostać szefową TVP Polonia. Dziennikarka nie potwierdziła tych doniesień.
Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam. Jestem zatrudniona w TVP jako dziennikarka. Co będzie dalej? Zobaczymy - powiedziała w rozmowie z Plejada.pl.
Stefan Maszewski/REPORTER / REPORTER
To nie pierwszy raz, kiedy Anna Popek poczuła się w obowiązku, by odnieść się do komentarzy fanów. Wcześniej na swoim profilu zacytowała wiersz Zbigniewa Herberta.
Popek weszła nawet w polemikę z internautami.
Zupełnie tego wszystkiego nie rozumiem. Po co tak ostentacyjnie wychodzić z konferencji? Więcej Pani na tym straci niż zyska. Za 4 lata inni dorwą się do koryta i Pani wtedy poleci z całą resztą. Uchronią się tylko Ci, którzy nie będą się wychylać. W programie śniadaniowym to naprawdę trudne nie było - pisali internauci.
Przecież w życiu nie chodzi o to, aby się "nie wychylać", prawda? - napisała.
Konferencja prasowa Jacka Kurskiego Stefan Maszewski/REPORTER / REPORTER Stefan Maszewski/REPORTER / REPORTER
ZI