Mila Kunis w szarej bluzie i jeansach, Ashton Kutcher w nieodłącznej czapce z daszkiem. Gdyby nie to, że tych dwoje (a zwłaszcza ona) ma na swoim koncie wiele ról w filmach i kilka milionów na koncie, pomyślelibyśmy, że to zwykła amerykańska rodzina wybrała się na obiad do baru. Para spędziła ostatnie dni w rodzinnym miasteczku Ashtona, w stanie Iowa. Bar nie przypomina hollywoodzkich restauracji, ale na szczęście znalazł się w nim fotelik dla dziecka. I kto w nim siedzi? Oczywiście roczna Wyatt!
To bez wątpienia jedna z najzwyczajniejszych rodzin wśród gwiazd. Proste, sportowe ubrania, zwykłe, domowe jedzenie, randki na meczu czy koncercie... Tęsknimy trochę za śliczną Milą na czerwonym dywanie, ale tak urocze zdjęcia bez wątpienia nam to rekompensują.
jus