Anna Wendzikowska razem z mężem i 11-miesięczną córką jeszcze przed Wigilią polecieli do RPA. Całą rodziną spędzili Święta na drugim końcu świata, a dziennikarka hojnie dzieli się zdjęciami z pobytu na swoim koncie na Instagramie.
Brak konieczności spędzenia trzech dni przy stole zaowocował naprawdę pokaźną liczbą zdjęć. Wśród nich znajdziemy różne obrazy od pięknych krajobrazów...
...przez fotografie samej Wendzikowskiej, aż wreszcie po zdjęcia partnera, Patryka Ignaczaka .
Jednak żadne ze zdjęć nie okazało się być tak poruszające jak to:
To zdjęcie mnie wzruszyło - napisała w komentarzu fanka.
Najpiękniejsze jest to, jak tulisz Kornelkę dosłownie na każdym zdjęciu - napisała inna.
A Was? W naszym prywatnym rankingu wygrywa raczej kolaż z parą pingwinków na skale.
ZI