Edyta Olszówka nie trafiła może z fryzurą, ale buty i sukienka były super. Zachwyty się skończyły, gdy usiadła

Edyta Olszówka nie odrobiła lekcji ze "sztuki siadania". Biała mini okazała się zbyt trudnym przeciwnikiem i aktorka pokazała majtki.

Edyta Olszówka rzadko nosi aż tak krótkie sukienki jak na pokazie Tomaotomo. Z jednej strony to wielka szkoda, bo aktorka nogi ma świetnie. W czwartkowy wieczór biała mini pozwoliła o tym przypomnieć. Efekt był fenomenalny, ale do czasu... Brak obycia z tak trudnym przeciwnikiem jakim są krótkie spódniczki skutkował wpadką. Olszówka usiadła, ale zbyt swobodnie i niestety fotoreporterom zaprezentowała nie tylko zgrabne nogi, ale i majtki.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA OLSZÓWKI >>

Na pocieszenie trzeba wspomnieć jednak, ze sama sukienka była śliczna. Podobnie w przypadku butów. Nie do końca rozumiemy natomiast postarzającą fryzurę ciotki-klotki.

karo

Pobierz darmową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.