O związku Marty Żmudy Trzebiatowskiej z Kamilem Kulą było głośno od kilku miesięcy. Jednak nikt się nie spodziewał, że aktorska para tak szybko stanie na ślubnym kobiercu. Po rozstaniu z wieloletnim partnerem Adamem Królem , Żmuda Trzebiatowska długo była singielką. Do mediów wraca jako szczęśliwa mężatka.
Aktorka udzieliła szczerego wywiadu w magazynie "VIVA!" . Po raz pierwszy opowiada o miłości, która narodziła się na deskach teatru Kwadrat. Para poznała się dwa lata temu - w sztuce "Przez park na bosaka" zagrali... małżeństwo. Wówczas oboje nie podejrzewali, że przyjaźń może przerodzić się w coś więcej. Aktorka wspomina początki znajomości:
To jest ktoś ważny. Nie wnikałam wtedy jeszcze, o co chodzi. Nawet się chyba nad tym specjalnie nie zastanawiałam. Jesteśmy ulepieni z tej samej gliny, wynieśliśmy z domów podobne wartości. W pewnym momencie wszystko stało się oczywiste i proste.
Żmuda Trzebiatowska zdradza także swoją receptę na szczęśliwy związek. Przyjaźń oraz wspólne pasje m.in. podróże, stanowią solidny fundament jej małżeństwa z Kulą. Wtedy różnica wieku, jaka dzieli aktorów (ona jest starsza o 5 lat), schodzi na dalszy plan:
A jakie to ma znaczenie? W komisie samochodowym możesz zapytać o stan techniczny, przebieg i rocznik (...). Oczywiście na początku żartowałam sobie, że mojemu bratu zmieniałam pieluchy, bo obaj są w tym samym wieku.
Marta Żmuda-Trzebiatowska Viva! VIVA!
Nie mogło zabraknąć pytania o ślub. Aktorka komentuje decyzję o małżeństwie:
Kiedy spotykasz właściwego człowieka, wszystko staje się jasne. Po prostu wiesz, że tego chcesz.
Gwiazda opowiedziała także o swojej rodzinie w Przechlewie, wspólnym gotowaniu z mamą i babcią oraz o pielęgnowaniu ogniska domowego. Wspomina również o swojej teściowej - na początku znajomości z Kamilem Kulą była w centrum zainteresowania jego rodziny i przyjaciół. Teściowa, na pytanie "jaka jest Marta?", krótko odparła:
Normalna. Gotuje, pierze, sprząta - opowiada w "VIVIE!" aktorka.
Marta Żmuda Trzebiatowska wraca do mediów odmieniona. Wygląda na to, że aktorka na nowo zacznie pojawiać się na okładkach gazet.
sew