Jasnoszary kolor, długość lekko nad kostkę, długie rękawy, dekolt na plecach... Aktorka wyglądała ładnie i poprawnie. I tyle. Rozumiem, że Jolie nie ma ambicji, by zostać ikoną mody, no ale takie nudy? To aż smutne, że tak nie wykorzystuje swojego potencjału. I naprawdę się nie czepiam, bardzo lubię aktorkę i żałuję, że nie podejmuje większego modowego ryzyka. Co gorsza, dzień wcześniej, na konferencji prasowej filmu, Jolie pojawiła się w niemal identycznej sukience.
Skupmy się więc na milszych widokach, czyli tym, jak uroczo Brad i Angelina razem wyglądają. To zawsze wszystko wynagradza :)
Magdalena Terepka