Kilka dni temu Jennifer Lawrence w towarzystwie kolegów z planu "Igrzysk śmierci" pojawiła się w Hollywood na słynnej Alei Sławy. Aktorzy odcisnęli wówczas tam swoje dłonie. Piękna ulubienica amerykańskich mediów zwracała na siebie uwagę świetną kreacją, ale przede wszystkim odmienioną fryzurą. Na skrócenie włosów zdecydowała się już kilka tygodni temu, ale teraz dodatkowo zmieniła ich kolor. Ciemny blond zastąpił platynowy odcień. Ładnie?
Nam nowa fryzura Lawrence podoba się BARDZO. Zdecydowanie lepiej pasuje do jej osobowości - ma pazura!
aga