Rita Ora sutki zasłoniła gwiazdkami. Niżej nie była już tak uważna. To najgorsza "majtkowa wpadka" jaką widzieliśmy

Wiele już w wydaniu gwiazd widzieliśmy, ale na to, co pokazała Rita Ora nie byliśmy gotowi. Czytelnikom o słabszych nerwach polecamy odejść od komputera i udać się w jakieś bezpieczne miejsce.

Rita Ora nie stroni od ekstrawaganckich kreacji. Na scenie niby można ośmielić się bardziej niż w stylizacjach na ściankę, ale z drugiej strony, skomplikowane układy taneczne mogą okazać się zdradliwe, dla gwiazd pragnących zachować skromność. Brytyjska piosenka raczej nie miała tego w planie. Na koncercie w Los Angeles pojawiła się w prześwitującym topie, a sutki przed "pozdrowieniem widzów" ratowały gwiazdki.

Na dole było jeszcze ciekawiej - srebrna mini zakrywała niewiele już w pozycji stojącej. Gdy w czasie występu Ora usiadła na krześle (dodajmy, że w raczej mało eleganckiej pozie), publiczność dokładnie mogła przyjrzeć się jej bieliźnie.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>

I co Wy na to?  "Daily Mail" ocenia stylizację gwiazdy jako najbardziej odważną w jej karierze.

Rita Ora nie zostawiła wiele wyobraźni w prześwitującej bluzce i skórzanej bieliźnie. Tak śmiałej kreacji jeszcze nie miała - czytamy na stronie.

My mamy ochotę zrobić tak:

embed

A jak Wam się podoba?

Zobacz wideo

em

Pobierz darmową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.