Gdy Anna Mucha zaraz po urodzeniu syna pojawiła się na salonach w jasnoróżowej kreacji, nie szczędzono komentarzy, że sukienka była o wiele za krótka ( i odsłoniła ZA DUŻO ). Wtedy tak skomentowała to na swoim blogu:
Stara zasada fashionistek - czarne wyszczupla, pudrowy róż... no cóż... nie wyszczupla.
Najwyraźniej sama o tej zasadzie zapomniała, bo kolejny raz wbiła się w wyglądającą na o rozmiar za małą sukienkę w kolorze pudrowego różu. I było naprawdę źle.
Mocno wycięty przy rękawach materiał sprawił, że jej ramiona wyglądały na o wiele masywniejsze niż są w rzeczywistości. Materiał z tyłu brzydko układał się i marszczył, sprawiając wrażenie "fałdek". Najgorzej działo się jednak w okolicach biustu, który został "zmiażdżony". Mucha zdecydowanie lepiej prezentuje się w mniej zabudowanych z przodu kreacjach... Na pocieszenie: włosy i manicure śliczne!
Aniu, uwielbiamy Cię, ale może czas pomyśleć nad zmianą garderoby na nieco bardziej odpowiednią do Twoich nowych kształtów?
aga
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem