Ok, tym razem obyło się bez słynnego " zakrzywiania przestrzeni ", w którym specjalizuje się Beyonce . Chodzi o to, że gwiazda "odchudza się" na zdjęciach poprzez zwężanie swojej talii albo ud w programie graficznym. Robi to na ogół na tyle nieudolnie, że ingerencję widać po tym, że niektóre elementy wokół niej zdają się falować. Tym razem nic nie faluje, jednak talia piosenkarki jest nieproporcjonalnie szczupła. Oto, jakie zdjęcie pokazała na Instagramie.
Beyonce Screen z Instagram.com/Beyonce Screen z Instagram.com/Beyonce
Prawie się nabraliśmy. Beyonce miała jednak pecha - tego dnia bowiem została sfotografowana przez paparazzo, nad którego zdjęciami nie miała już kontroli. W ten sposób otrzymaliśmy ciekawy materiał porównawczy: jak Beyonce wygląda naprawdę i jak chciałaby wyglądać. Różnica jest niewielka, więc doprawdy, nie wiemy, jaki jest sens dalszego odchudzania i tak przecież świetnej figury piosenkarki.
Beyonce Screen z Instagram.com/Beyonce Screen z Instagram.com/Beyonce
Historia trudnego romansu Beyonce z programami graficznymi jest już dość długa. Rok temu nieumiejętnie wyszczupliła sobie uda . Podobny zabieg powtórzyła ubiegłej jesieni , z takim samym skutkiem. Niedługo potem "zmasakrowała" sobie w programie graficznym talię i bicepsy . Tutaj z kolei zobaczycie, jak zaokrągliła sobie cyfrowo pupę i przy okazji spory fragment otoczenia. Jesteśmy pod wrażeniem: żadna inna gwiazda nie dysponuje równie imponującą kolekcją źle wyretuszowanych zdjęć.
alex