Edyta Górniak pokazała zdjęcie w obcisłej sukience. "No pączek today". Ani śladu oponki. Za to widać coś innego. Bardzo wyraźnie

To zdjęcie teoretycznie powinno zamknąć usta wszystkim, którzy krytykowali ją za ponadnormatywne kilogramy.

Jeżeli takie było zamierzenie Edyty Górniak , to coś poszło nie tak. Zdjęcie sprawiło bowiem, że wręcz przeciwnie: otwieramy usta szeroko. Z wrażenia. I wcale nie chodzi o brzuch.

Ściśle rzecz biorąc, mamy tu dwa zdjęcia. To z lewej przedstawia sylwetkę piosenkarki z czasów, kiedy obfitość posiłków pozostawiła wydatny ślad na jej figurze. Drugie jest akuratne: okrągło tam, gdzie powinno być okrągło i płasko tam, gdzie powinno być płasko.

Polecam dietę. No pączek today - tak brzmi dołączony do zdjęć komunikat, w jaki układają się hashtagi.

Napiszemy tylko dla formalności, bo to i tak widać, że Górniak do popisowego zdjęcia nie założyła stanika. Widać też, i to bardzo wyraźnie, że sukienka poszła na pełną współpracę.

Edyta GórniakEdyta Górniak Screen z Instagram.com/Edyta Górniak Screen z Instagram.com/Edyta Górniak

Mimo wszystko, chyba udało się Górniak osiągnąć zamierzony efekt. Patrząc na to zdjęcie, wcale nie myślimy o jakiejś tam oponce.

alex

Więcej o:
Copyright © Agora SA