Jeśli gwiazda kilka godzin po pojawieniu się na czerwonym dywanie jest bohaterką memów, może to uważać za sukces - na pewno nie pozostała niezauważona. W przypadku Rihanny nie ma mowy o przemknięciu po czerwonym dywanie, ona zawsze jest w centrum uwagi. Ale różowa, złożona z dziesiątek warstw kreacja od Giambattista Valli to coś, co zapamiętamy na długo.
Portal Buzzfeed.com opublikował listę rzeczy, z którymi internautom kojarzy się kreacja Barbadoski. Wata cukrowa, tort, ogromny cupcake, myjka do kąpieli... Trochę tego jest. Ale Rihanna wyglądała przepięknie i sprawiała wrażenie, jakby założyła suknię, o której marzyła jeszcze jako mała dziewczynka. Zresztą która 5-latka nie marzy o czymś takim?
Piosenkarka mogła mieć lepszą fryzurę, to trzeba przyznać. Ale poza tym, po raz kolejny udowodniła, że nie ma rzeczy, w której nie potrafi przyjść na galę i prezentować się świetnie. Gwarantujemy, nikt nie wyglądałby w tej sukni lepiej. I szczerze, mamy nadzieję, że nikt nie podejmie wyzwania Rihanny.
jus