Skupiliśmy się na Clooneyach, Aniston i Lopez. A na Złotych Globach bawiła się też Sowińska! Imprezowała z samymi gwiazdami

To miał być fajny weekend i sądząc po skali imprezy, raczej był. Kasia Sowińska na Złote Globy pojechała dla przyjemności i by spotkać znajomych.

Gdy Sowińska odlatywała z lotniska Chopina do Los Angeles, fanom pisała, że nie może doczekać się spotkania z przyjaciółmi. Dla wokalistki pracującej z latynoską gwiazdą, Luisem Miguelem, Miasto Aniołów jest drugim domem po rodzinnym Wałbrzychu. Piosenkarka na rozdaniu Złotych Globów wypatrywała ludzi z branży. "Ustrzeliła" m.in. Selenę Gomez i Johna Legenda .

Having great time & talking about music with Selena Gomez - GoldenGlobes. LA ;) #goldenglobes (świetnie się bawię i rozmawiam o muzyce z Seleną Gomez) - napisała na Instagramie koło zdjęcia z młodą gwiazdką.

<< KASIA SOWIŃSKA NA ZŁOTYCH GLOBACH >>

Kadr do zdjęcia ze zdobywcą statuetki za najlepszą piosenkę filmową (utwór "Glory" do filmu "Selma") dzieliła z żoną kompozytora. Musimy przyznać, że fajnie oglądać Polkę na tak prestiżowej imprezie. Tym bardziej, że wystąpiła w pięknej czerwonej sukni od Caroliny Herrery.

Kasia SowińskaKasia Sowińska Screen z Instagram.com/kasiasowinskalosangeles Screen z Instagram.com/kasiasowinskalosangeles

socha

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.