Widzieliście kiedyś Wintour bez charakterystycznych okularów? No cóż, zawsze musi być ten pierwszy raz

Kiedy myślimy "Anna Wintour", oczami wyobraźni widzimy ikonę stylu w eleganckich kreacjach i z ulubionymi okularami przeciwsłonecznymi na nosie. Teraz było inaczej.

Paparazzo "uchwycił" moment, gdy redaktor naczelna "Vogue'a" spacerowała po Nowym Jorku. Na pierwszy rzut oka wszystko się zgadzało. Jej stylizacja była godna szefowej "biblii mody": eleganckie futro nonszalancko narzucone na ramiona, a do tego wzorzysta sukienka i robiące wrażenie czarne kozaki na szpilce. Ale wtedy zauważyliśmy, że coś się nie zgadzało. Wintour nie miała na nosie okularów przeciwsłonecznych marki Chanel, za pomocą których już niemal tradycyjnie "chroni się" przed światem, czy to wtedy, gdy chodzi po mieście, czy to na oficjalnych imprezach. Było coś jeszcze. Anna Wintour tym razem nie nałożyła mocnego makijażu.

<< ZOBACZ, JAK WYGLĄDAŁA >>

Portal "Daily Mail" wydawał się mocno poruszony.

Rzadko ktokolwiek widzi ją za dnia bądź nocą bez okularów przeciwsłonecznych od Chanel. Anna Wintour nie wyglądała na szczęśliwą, gdy w piątek opuściła swoje biuro bez markowych okularów - czytamy .

Jak Wam się podoba bez swojego znaku rozpoznawczego na nosie?

Vic

Jak Anna Wintour wygląda bez okularów?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.