Gdy zobaczyliśmy te zdjęcia Jane Seymour kilka razy sprawdzaliśmy datę ich wykonania. Aż trudno uwierzyć, że jest na nich nie 30-latka, a 63-latka.
Jane Seymour odpoczywa właśnie na wakacjach w Malibu. Paparazzo spotkał ją, gdy spacerowała brzegiem oceanu z przyjacielem. 63-letnia gwiazda wyglądała wspaniale w czarnym kostiumie kąpielowym i kapeluszu z wielkim rondem.
<< ZOBACZ NAJNOWSZE ZDJĘCIA SEYMOUR >>
Powalający wygląd aktorki nie jest zasługą jedynie dobrej diety i genów. Seymour przyznała, że wygładzała sobie skórę wokół oczu i nieco ją podniosła.
To nie było nic wielkiego - cytuje słowa Seymour Dailymail.co.uk. - Poprosili mnie to o fotografowie, którzy spędzali dużo czasu na poprawianiu moich zdjęć. Dzień po zabiegu wyszłam już na lunch.
Jeśli zaś chodzi o piękne ciało Seymour, to w dużej mierze zasługa codziennych treningów ( choć przyznała się też do operacji korygującej biust ). Jej sekretem są przede wszystkim ćwiczenia izometryczne, które angażują mięśnie brzuch.
Dzięki nim mam znacznie szczuplejszy i smuklejszy brzuch niż kiedyś - powiedziała Seymour w tym samym wywiadzie.
Czy faktycznie tak jest? Porównajcie, jak wyglądała w bikini, gdy miała 22 lata:
<< ZOBACZ CIAŁO SEYMOUR W MŁODOŚCI >>
Seymour nie zapomina też o odpowiedniej diecie. Nie je tzw. śmieciowego jedzenia, unika czerwonego mięsa i węglowodanów.
Jeśli jem makaron, to zjadam połowę porcji. Prawie nie jem czerwonego mięsa, raczej kurczaka. Uwielbiam jagody i inne owoce bogate w antyoksydanty. Dużo jem też świeżych warzyw uprawianych bez pestycydów - mówi dla Dailymail.co.uk.
Jedyną jej słabością są Maltesersy, w zeszłym roku pozwoliła sobie na aż... 4 na raz. Dzięki takiemu reżimowy udaje jej się utrzymać wagę 54,6 kg przy wzroście 164.
karo