"Ja bym bardzo chciała". Rodowicz wzięłaby ślub kościelny, ale jest jeden problem. Nie uwierzycie jaki

Piosenkarka zdradziła, dlaczego od 28 lat nie udało jej się wziąć ślubu kościelnego.

Wiele kobiet marzy o pięknej ceremonii zaślubin i białej sukni. Nie inaczej jest z Marylą Rodowicz. Królowa polskiej sceny muzycznej jest z Andrzejem Dużyńskim od niemal 30 lat, ale dotychczas nie spełniła największego marzenia.

Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński wzięli wprawdzie kameralny ślub cywilny w 1986 roku, ale gwiazda zawsze chciała jeszcze ślubować miłość w kościele. Wymarzyła sobie idealną uroczystość wiele lat temu i zaplanowała jej każdy szczegół. Teraz przy okazji rozmowy z "Faktem" wróciły od dawna skrywane pragnienia.

Dlaczego przez tyle lat nie udało się Rodowicz skłonić partnera do ślubu kościelnego? Piosenkarka wyznała tabloidowi, że chodzi m.in. o pieniądze.

Mąż zrobił wyliczenia i cały mój scenariusz z wymarzonym ślubem spalił na panewce - przyznała .

Maryla Rodowicz i Andrzej DużyńskiMaryla Rodowicz i Andrzej Dużyński Kapif Kapif

Biorąc pod uwagę ostatnie problemy finansowe Maryli, być może mąż stara się po prostu być rozsądny. Idealny, wystawny ślub zapewne kosztowałby sporą sumę. Jednak według niej finanse to nie jedyny powód. Dużyński po prostu jeszcze się nie zdecydował na taki krok.

To nawet nie chodzi o to, że byłby za drogi, ślubu nie można rozpatrywać w takich kategoriach - twierdzi. - Ja bym bardzo chciała, ale on nie podjął jeszcze decyzji - dodała .

Wróćmy jednak do samego ślubu. Kultowa polska gwiazda wymarzyła sobie klasyczną imprezę w polskich górach.

Ja sobie to Zakopane wymarzyłam. To byłoby zdecydowanie coś klasycznego. Biała suknia. Sama bym ją zaprojektowała z moimi stylistkami. Taka klasyczna, ale bardzo starannie zaprojektowana - opowiada Rodowicz.

Mamy nadzieję, że "cywilny mąż" Pani Maryli w końcu zdecyduje się spełnić marzenie ukochanej.

al

Więcej o:
Copyright © Agora SA