Ewa Farna jest kurą domową?

Nowe oblicze piosenkarki.

W dzisiejszym "Dzień Dobry TVN" mogliśmy zajrzeć na plan teledysku do piosenki Ewy Farnej , "Ulubiona rzecz". W klipie Ewa odgrywa różne sceny - jest panią domu, która masuje plecy swojemu wybrankowi, przynosi przekąski, gdy ogląda mecz z kolegami.

Gram bez zespołu, bo zawsze mam klipy, gdzie gram z zespołem, a teraz gram z aktorami i powinnam coś z siebie aktorskiego też wydostać. No jest to bardzo ciekawe, bo jest sytuacja przerysowana i odzwierciedla to, o czym jest tekst danej piosenki - Ewa wyjaśniła w "DD TVN".

Piosenka "Ulubiona rzecz" opowiada o toksycznych związkach, o tym, że czasami facet facet jest pantoflarzem, a czasem kobieta jest kurą domową. Czy Ewa jest tym typem?

Ja staram się nie być kurą domową, ale też nie jestem Ewą Farną, która przychodzi i mówi: "Wiesz co, jestem Farna, więc tutaj poodkurzaj". Absolutnie. (...) Myślę, że związki nie powinny być chore i toksyczne, ale to tylko szkodzi, jak jednemu to drugiemu - mówiła w programie.
 

Natalia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.