W ostatnim odcinku "Na językach" Agnieszka Szulim podniosła ciśnienie swoim seksownym strojem. Prezenterka założyła skąpy strój pokojówki i nalewała swoim gościom wodę zamiast Wodzianki. Szulim próbowała też wmówić widzom, że to nie ona, a jej sobowtór. Montaż w programie był fantastyczny i wyglądało to tak, jakby prezenterka siedziała obok, a wodę nalewała łudząco podobna do niej kobieta.
Fajna d*pa, co? - chwaliła dziennikarka swojego "sobowtóra".
Screen Facebook
Jednak większość telewidzów nie dała się nabrać. Przypomnijmy: wcześniej dziennikarka próbowała już "wkręcić" wszystkich, ogromnym, permanentnym tatuażem, który miała zrobić sobie na przedramieniu. Okazało się, że był to zwykły żart. (zobacz: Agnieszka Szulim w 'Na językach' o swoim 'tatuażu': O, nie ma! Chciałam rozczarować wszystkich, którzy... ).
Komentarz z Facebooka "Na językach" Screen Facebook Screen Facebook
Komentarz z Facebooka "Na językach" Screen Facebook Screen Facebook
Jak Wam się podoba Szulim jako seksowna Wodzianka?
Screen Facebook
majk