77-letni były premier Włoch, Silvio Berlusconi , wziął sekretny ślub ze swoją 28-letnią narzeczoną, Francescą Pascale . O tym radosnym fakcie poinformowała znajoma pary z przyjęć "bunga bunga", Marythell Polanco, w jednej z włoskich stacji radiowych Radio2.
Oni już są małżeństwem - cytuje wypowiedź kobiety Dailymail.co.uk. - Byłam zaproszona na ceremonię, ale nie mogłam przyjść, bo wówczas rodziłam. Jednak przesłałam swoje gratulacje.
Berlusconiemu udało się utrzymać ceremonię w sekrecie przez ponad dwa tygodnie, to niezły wynik biorąc pod uwagę fakt, że każdy jego krok z uwagą śledzą włoskie media.
Ślub odbył się 8 lub 9 października w jego prywatnej kaplicy, to nie był ślub cywilny - dodała Polanco.
Francesca Pascale, Silvio Berlusconi. Facebook.com Facebook.com
Były premier i jego obecna żona, prezenterka telewizyjna, poznali się kilka lat temu, gdy ta była jeszcze nastolatką. Pascale w pełni akceptuje swojego partnera, nawet jego huczne imprezy, z których Berlusconi nie zamierza rezygnować nawet po ślubie.
Bunga bunga nigdy się nie skończą. Tak długo jak jest Berlusconi, tak samo długo będą bunga bunga - mówiła Polanco. - Chyba że nowa żona mu ich zakaże - dodała po chwili.
Fot. WPP
Ciekawe jak w takim razie wyglądało ich wesele.
karo