Słodycze, owoce i inhalator parowy... Justin Bieber ma trochę zachcianek. Co będzie na niego czekać w Polsce?

Dużo owoców, trzy duże opakowania żelków owocowych i cała gama różnych słodyczy, a także inhalator parowy - to życzenia Justina Biebera przed koncertem w Atlas Arenie.

Management Justina Biebera systematycznie ujawnia swoje życzenia organizatorom pierwszego w Polsce koncertu Kanadyjczyka. Wiadomo już, w co powinny być zaopatrzone garderoby piosenkarza.

Wiele z tych produktów nie jest dostępnych w Polsce, więc będziemy musieli się nieco postarać, żeby je zdobyć. Nie powinno to jednak stanowić większego problemu - mówi Mateusz Pawlicki z agencji koncertowej Prestige MJM, która jest organizatorem pierwszego w Polsce koncertu Justina.

Reuters

Justin Bieber chce, żeby w jego garderobie było dużo owoców. Organizatorzy muszą przygotować dla niego między innymi półmisek świeżych jabłek, banany i talerz warzyw. Do jabłek musi być także podany półmisek karmelu. Poza tym wokalista złożył również zamówienie na całą gamę słodyczy.

Będą to między innmy trzy duże opakowania żelków owocowych. Ich nazwa została dokładnie określona i nie są one dostępne w naszym kraju. Poza tym, musimy przygotować dużą torbę słodyczy, krakersy z masłem orzechowym, czy batoniki z jabłkiem i cynamonem - wymienia Janusz Stefański z agencji Prestige MJM.

REUTERS/HUGO CORREIA

Artysta będzie pić wodę witaminową i takie napoje jak: Cherry Coke, Dr Pepper czy Sprite. Ciekawostkę może stanowić fakt, że w jednej z garderób artysty musi znaleźć się inhalator parowy. Takie urządzenie służy zwykle do udrażniania dróg oddechowych.

Organizatorzy koncertu Justina Biebera przypominają, że cały czas można nabywać bilety na to wydarzenie. Można to robić za pośrednictwem stron www.imprezyprestige.com oraz www.ticketpro.pl , a także w salonach EMPIK, Media Markt i Saturn na terenie całego kraju.

Wybierasz się do Łodzi?

nn

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.