Zbigniew Boniek: Poprzedni kierowca PZPN dostał 100 tysięcy złotych samej premii!

Dlaczego warto być kierowcą, zdradza Zbigniew Boniek.

Z wyborem nowego prezesa PZPN wiązały się nadzieje wielu Polaków na zmiany, jakie pod jego rządami miałyby zajść w krytykowanej od dawna organizacji. Na początek Zbigniew Boniek uraczył nas opowieściami o nieprawidłowościach, które zastał, gdy przejmował stanowisko.

Prawdę powiedziawszy to w PZPN-ie nie opłaca się być prezesem, opłaca się być kierowcą. Poprzedni kierowca Polskiego Związku Piłki Nożnej tylko do października 2012 roku samych nagród, nie mówię o pensji, dostał 100 tysięcy złotych - powiedział Zbigniew Boniek na konferencji prasowej.

Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

Jeżeli na takie gratyfikacje może liczyć kierowca, to wolimy nie myśleć, jak premiowani byli członkowie Polskiego Związku Piłki Nożnej na innych, bardziej odpowiedzialnych posadach. Zbigniew Boniek na wczorajszej konferencji prasowej poruszył także kwestię koszulek reprezentacji narodowej, na których polskie godło swego czasu zostało zastąpione przez logo PZPN-u.

Od stycznia 2014 roku koszulka reprezentacji narodowej i cały jej sprzęt będzie tylko i wyłącznie wyposażony w godło narodowe. Znak nasz firmowy Polskiego Związku Piłki Nożnej będzie na wszystkich naszych produktach: na papierach, na dokumentach kopertach, krawatach, marynarkach. Koszulka reprezentacji będzie oznaczona jedynie godłem narodowym.

Chcesz wiedzieć, co jeszcze powiedział prezes PZPN? Zobacz wideo z konferencji umieszczone przez Sport.pl.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.