Takiej riposty chyba się nikt nie spodziewał. Zaatakowany przez rapera dziennikarz ze wstydu opuścił salę! Podczas konferencji prasowej, która odbyła się wczoraj w Warszawie, jeden z dziennikarzy powiedział, że scenariusz na pewno odbiega od rzeczywistości:
Nie wierzę, że młodzi ludzie interesujący się muzyką byli skazani na taką nudę. Nie wierzę w to, że muzycy nie mają panienek, nie mają pieniędzy. (...) Czy rzeczywiście Wasze życie było aż tak nudne?
Fokus od razu się zdenerwował i stwierdził, że poczuł się urażony. Dziennikarz próbował się tłumaczyć:
Nie chciałem urazić.
No to za późno. Już to zrobiłeś, ziomeczku z Warszawy - odparł raper.
Drugie pytanie dziennikarza tylko pogorszyło sytuację:
O czym jest wasz rap?
Poirytowany raper odpowiedział:
Nie wiem, może przeczytaj kilka książek, to się dowiesz. Jakoś to się odczuwa, wiesz. Setki tysięcy ludzi wiedzą o czym jest mój rap, a ty nie wiesz. No to kto ma problem, bo ja nie wiem? Może po prostu otwórz się i posłuchaj, a dopiero potem pogadamy.
Po tej wypowiedzi, cała sala zaczęła bić brawo Fokusowi, a speszony dziennikarz opuścił konferencję.
Fokus i Doda. kapif
polanski