Podobno nie ma nic wspanialszego niż bycie mamą...Jednak macierzyństwo ma także swoje ciemniejsze strony. Przekonała się o tym z pewnością Uma Uma , która przeszło miesiąc temu urodziła swoje trzecie dziecko. Paparazzi przyłapali gwiazdę, jak wychodziła z gabinetu lekarskiego, gdzie wraz z córką była na wizycie. Młoda mama nie prezentowała się najlepiej.
Na pierwszy rzut oka widać, że Uma sama opiekuje się swoją córeczką. Brak makijażu zdradzał spore przemęczenie aktorki. Podpuchnięte oczy i przetłuszczone włosy także nie poprawiały jej prezencji. Niedbały strój może świadczyć, że Uma nie poświęca sobie zbyt dużo uwagi. Obszerna bura tunika i za duże dżinsy mogły ukrywać dodatkowe kilogramy. Takie podejście jest sprzeczne z hollywoodzkimi trendami - zwykle gwiazdorskie młode matki już w 2 tygodnie po porodzie chwalą się swoimi zadbanymi ciałami.
Nie da się ukryć, że media kreują nam nieco zbyt wyidealizowany obraz macierzyństwa. Młoda mama w pełnym makijażu, na szpilkach i obcisłej mini? Cóż takie przypadki też są. Jednak widać wyraźnie, które gwiazdy same zajmują się swoimi pociechami, a które mają od tego sztab ludzi. Zastęp opiekunek może wtedy na zmianę troszczyć się o malucha, a mama - o samą siebie.
zuz