Michael Phelps potwierdza: Tak, sikamy do basenu!

Kolejny olimpijski pływak przyznaje się do wstydliwego zwyczaju!

Niedawno "wypłynęła" wstydliwa sprawa: na treningach i zawodach pływacy sikają do basenu. Amerykański olimpijczyk, Michael Phelps z zaskakującą szczerością potwierdził, że tak robią!

Sądzę, że wszyscy sikają do basenu. To naturalne dla pływaków. Spędzamy w basenie po kilka godzin, naprawdę nie chce nam się wychodzić. Po za tym chlor to unieszkodliwia - podaje Sport.pl .

Zdobywca  największej ilości medali i 34 rekordów świata w sobotę - po ostatnim wyścigu na Olimpiadzie - zakończył swoją karierę, może więc pozwolić sobie na szczerość i... wylewność.

Ryan Lochte, największy rywal i kolega z zespołu Phelpsa, również wyznał ostatnio, że jest to czynność całkiem naturalna dla pływaków:

Oczywiście. Zawsze to robimy. Nie podczas wyścigu, ale podczas rozgrzewki. To jest coś co robisz automatycznie po wejściu do chlorowanej wody - czytamy.

Niedawno pisaliśmy o tym, że do tego wstydliwego zwyczaju przyznała się także była amerykańska pływaczka, Carly Geehr. Wygląda wiec na to, że to prawdziwa plaga! Czy on to właśnie robi?!:)

Baisha

Zobacz także:

Olimpijczycy bawią się w najlepsze! Zobacz, jak imprezują sportowcy po zakończonych zawodach [ZDJĘCIA]

Mnóstwo VIPÓW i GWIAZD na Olimpiadzie. Kto kibicuje sportowcom?

Rodzinna sielanka Pazurów! TAK spędzają wakacje na plaży z dwutygodniowym synkiem!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.