Gdański stadion jest jedną z najpiękniejszych aren Euro 2012. Kasia Tusk, która bardzo lubi Trójmiasto, nie kryje swojej radości z faktu, że to właśnie port nad Bałtykiem gości najlepszych piłkarzy ze Starego Kontynentu.
W moim przekonaniu, to naprawdę wspaniałe wydarzenie i jestem dumna, że część meczów odbywa się w moim ukochanym Gdańsku:) - pisze na swoim blogu .
Jak widać, piłkarskie szaleństwo nie ominęło córki premiera Tuska, który jest stałym gościem na meczach rozgrywanych u nas. Kasia także wybrała się na jeden z meczów rozgrywanych na PGE Arenie. Widziała na żywo, jak Hiszpanie wygrywają z Irlandczykami 4:0. Za kogo trzymała kciuki? Zdjęcie nie pozostawia wątpliwości.
Jak Kasia prezentowała się na trybunach gdańskiej areny? Widać, że postawiła na wygodę.
Jaki strój wybrałam na mecz? Na luzie. - pisze córka premiera - Rzadko można mnie spotkać w czapce i bluzie z kapturem (chyba, że w trakcie biegania), ale w takiej sytuacji szpilki i bluzka z baskinką naprawdę nie są na miejscu:).
Nawet w takim wydaniu Kasia jest stylowa, chociaż na pewno trochę cierpi na tym jej kibicowanie. Jedynym narodowym elementem jest flaga Hiszpanii, którą celebrytka trzyma w rękach. Ale chyba nie spodziewaliśmy się, żeby Kasia pomalowała twarz na czerwono-żółto.
Kasia Tusk jest sexy? AG
Ciekawe, czy dzisiaj też będzie trzymała kciuki za Hiszpanów? O 20:45 grają w Gdańsku z reprezentacją Chorwacji i mają bardzo dużą szansę na wyjście z grupy.
tommy