Nie ulega wątpliwości, że Ewa Farna postąpiła źle. Nie powinna siadać za kółkiem, nie powinna zasłaniać się zmęczeniem (jak to mówiła tuż po wypadku). Mamy jednak wrażenie, że słowa Karoliny Korwin Piotrowskiej są nie na miejscu. Nazywanie Ewy "pijaną idiotką" to już chyba przesada...
4 drinki to jakies 200 g wódki. była PIJANA. Koniec. Kropka. I tłumaczenia się i publiczne ryki w śniadaniówce to mega żenada. Jak sie piło, to sie nie wsiada za kierownicę. No chyba, że jest sie idiotką. Pijaną idiotką - napisała na swoim profilu w serwisie Facebook.
Karolina Korwin Piotrowska ma sporo racji, jednak krytykować też trzeba z klasą. Ewa dostała już nauczkę i wierzymy, że drugi raz nie popełni tego błędu.
nn
Zobacz także:
Ewa Farna, Kamil Bednarek, Sylwia Grzeszczak, Michał Szpak - zobacz ich występy w Opolu! [WIDEO]
Ewa Farna pierwszy raz opowiada o wypadku. Ze łzami w oczach!
