W tańcu, jak w każdej dziedzinie, są potrzebne talent i pasja, i ja widziałam talent i pasję! On tańczy nawet czapką. - mówiła o nim Krystyna Mazurówna.
19-latek z Włocławka. Młody tancerz przyznaje, że w jego rodzinie nigdy się nie przelewało. Dzięki swojemu talentowi będzie miał możliwość wesprzeć rodziców finansowo. Właśnie na to przeznaczy swoją wygraną w programie - 100 tys. zł.
Już się zastanowiłem. Po pierwsze pomogę rodzicom, bo taka nie za ciekawa sytuacja jest. Zaoszczędzę i będę rozwijał swój talent poprzez warsztaty i te sprawy. - powiedział w rozmowie z Plotek.pl.
Również o swojej najbliższej przyszłości chłopak opowiada w sposób nie pozostawiający wątpliwości co do tego, że twardo stąpa po ziemi.
Wracam do liceum, chcę iść zaocznie od września. Moim marzeniem jest, żeby jakieś studia skończyć. Ale chociaż tę maturę!
Dawid Ignaczak. fot. POLSAT/studio69
Skąd jego wielki taneczny talent? Zdobył go sam! Od 15. roku życia trenuje taniec profesjonalnie, jednak interesował się nim już od dziecka.
Moja przygoda z tańcem zaczęła się od, można powiedzieć, od dzieciaka, bo od dzieciaka słucham hip-hopu amerykańskiego. I oglądając teledyski, tam ludzie tańczyli w formacjach. Spodobał mi się jakiś ruch, zapamiętywałem go i przed szafą, takie miałem lustro, próbowałem to powtórzyć z pamięci.
Mau
Zobacz także:
Dawid Ignaczak jedzie do Paryża!