Dobry żart potrafi rozbawić najbardziej ponure towarzystwo. Gdy jest słaby, wprawia w zakłopotanie słuchających. Doskonale potwierdza to Karol Strasburger , który prowadząc "Familiadę," rzuca czerstwymi żartami jak z rękawa. Anna Mucha poszła w ślady starszego kolegi aktora i opowiedziała dowcip na swoim blogu :
Wiecie dlaczego chiński robotnik ma skośne oczy? Bo jak wraca do domu po całym dniu, a żona stawia mu na stole obiad, to on podpiera głowę rękoma i mówi: "znowu ryż !"
Jak zaznacza Mucha, jest to dowcip z "brodą", dlatego lekko złośliwy. Ale nawet takie potrafią być śmieszne. Ten nie jest. Jednym słowem - suchar.
Wspomniany Strasburger, gdyby usłyszał żart Muchy, pewnie wyglądałby tak:
Karol Strasburger AG
Buka