Od czasu rozstania z Chrisem Brownem Rihanna nie związała się z nikim na stałe. Flirtowała z Drake'm i złamała mu serce, a potem spotykała się z różnymi facetami tylko po to, aby się dobrze bawić. Jednak trudno było uwierzyć, że ktoś, kto tak pięknie śpiewa o miłości, sam jej nie potrzebuje! Przewidywania fanów RiRi szybko się sprawdziły - wokalistka wyznaje, że od pewnego czasu jest jej smutno.
Z nikim się nie spotykam i to sprawia, że jestem nieszczęśliwa, Bycie singlem jednak nie jest tak fajne, jak mi się wydawało. Może wciąż jestem sama, bo za dużo uwagi poświęcam karierze? Chyba pora skupić się na własnych potrzebach... - wyznała.
Złośliwi powiedzą, że sama się o to prosiła. Jednak może po prostu po rozstaniu z Brownem bała się zaangażować w coś poważnego, bo spodziewała się, że nowy chłopak również by ją skrzywdził?
Niedługo nowa płyta, więc powoli pojawiają się nowe piosenki...
Zobacz także:
Rihanna radzi: Zawsze używajcie prezerwatyw!
Co Rihanna chciałaby dostać na gwiazdkę?