Afera, która powstała wokół udziału Nergala w "The Voice of Poland" ucichła. Na chwilę. Być może dlatego, że Juliusz Braun , prezes TVP, był ostatnio zajęty przygotowaniami do "Teatru Telewizji"? Osobiście doglądał prób i nie miał czasu na wojenki z Adamem Darskim. Nergal jednak nie zapomina i znów atakuje.
Adam Darski w radiu RMF FM skrytykował Juliusza Brauna za wcześniejsze wypowiedzi:
Nie nadążam za tą sytuacją. Nie znam tego pana i nie wiem czy chcę poznać. Ale powiem tak: kiedy jako dziecko byłem w zoo i widziałem zebrę to nie miałem pretensji, że nie jest koniem. Więc jeśli ktoś decyduje się na mój udział w programie to przecież nie może wymagać ode mnie żebym klęczał i żebym udawał kogoś, kim nie jestem. Ludzie, ochłońcie do diabła, bo to jest niemądre strasznie! - mogliśmy usłyszeć w weekend.
Do tej pory panowie się nie spotkali? Kto kogo unika? W sumie zaczyna to być zabawne. Jak dzieci.
PoliKOT
Rada Etyki Mediów broni Nergala. Biskupi: To satanista!