Sarandon nazwała papieża nazistą

Aktorka wywołała aferę.

W rozmowie z reżyserem Bobem Balabanem, na Hamptons Film Festival, Susan Sarandon wygłosiła bardzo kontrowersyjną opinię. Prowadzący przypomniał historię wysłania przez aktorkę książki "Przed egzekucją" papieżowi. Sarandon szybko uściśliła, o którego papieża chodzi:

Wysłałam ją ostatniemu papieżowi, nie temu naziście, którego mamy teraz.

Balaban próbował zignorować uwagę. Aktorka ponownie nazwała papieża Benedykta XVI nazistą. Podobno widownia w Bay Street Theatre wybuchnęła śmiechem.

Jak podaje portal tmz.com Amerykańska Katolicka Liga, od razu skrytykowała aktorkę. Przedstawiciel Ligi, Bill Donohue, nazwał Sarandon nieprzyzwoitą ignorantką.

Benedykt XVI często krytykowany był za swoją domniemaną przynależność do Hitlerjugend. Czy uważacie, że wypowiedź Sarandon była jednak za ostra?

Rudy

Zobacz także:

Najseksowniejsze kobiety świata

ROZNEGLIŻOWANE dziewczyny i... trumny

Najtragiczniejszy karambol od lat. Nie żyje gwiazda

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.