Madox: Nie traktuję Szpaka jako konkurenta

Media bez przerwy ich ze sobą porównują. Niemęski blondyn i niemęski brunet, których odkryły programy rozrywkowe... I obaj śpiewają. Pytanie o to, który z nich jest lepszy, samo ciśnie się na usta. Co na to Madox?

W ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego Madox skomentował tę sytuację, mówiąc krótko:

Ja go nie traktuje na pewno jako konkurenta. Gdzieś tam mamy wspólne cechy, ale nie jesteśmy w 100 procentach sprzymierzeńcami, mamy inny przekaz. Nie wiem, co będziemy muzycznie robić, to znaczy nie wiem, co on będzie robił, bo moja płyta jest już skończona. I tyle.

Jak wiadomo, nie przez wszystkie środowiska Madox został zaakceptowany. Problemy z jego seksualnością przerastają część Polaków. Wokalista wyznał, że ma nawet swoje ulubione określenia, jakie wyczytał o sobie na forum:

Mam kilka swoich ulubionych określeń: Pedox, Cwelox, hermafrodyta, ale to już jest słabe. Najważniejsze jest w tym wszystkim, aby śmiać się z tego, najważniejsze, żeby znaleźć grupę odbiorców, którzy cię wspierają.
 

Co o tym sądzicie?

Zobacz także:

Madox i Szpak będą razem pracować?

Madox czy Szpak? Którego wolicie?

Michał Szpak złamał nos na scenie

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.