Zaledwie kilka dni temu pojawiła się informacja, że w 6. miesiącu ciąży Lily Allen poroniła. W weekend jej rzecznik oświadczył, że trafiła do szpitala z zakażeniem krwi . U piosenkarki stwierdzono sepsę.
Lily jest pod opieką najlepszych lekarzy. Jej stan zdrowia poprawia się. Lily chce podziękować wszystkim wszystkim za wsparcie. Prosi wszystkich aby zostawili ją i Sama Coopera w samotności, żeby mogli dojść do siebie.
Życzymy Lily powrotu do zdrowia. Trzymaj się!
Janus