Kim Kardashian z mamą odwiedziła Paryż . Panie zaczęły od wizyty w Luwrze i pamiątkowego zdjęcia przed Moną Lisą (Kim wrzuciła zdjęcia na Twittera). Po chwili ukulturalnienia zaczęły zakupy. Na dobry początek wybrały się do butiku Hermesa . Ze sklepu wyszły biedniejsze o 100 tysięcy dolarów (około 300 tysięcy złotych) . Tyle pieniędzy wydały na 7 luksusowych toreb .
W sumie na taki wysoki rachunek składa się 6 sztuk modelu Birkin po 10 tysięcy sztuka (Birkin to torebka gwiazd). Najdroższa była torebka Hermesa z bardzo rzadkiej skóry krokodyla , która kosztowała 30 tysięcy dolarów . Resztę pieniędzy panie przeznaczyły na dodatki.
P rzed sklepem kłębił się tłum gapiów . Kim musiała sobie poprawić jakoś humor po nieudanej operacji plastycznej - jej organizm zareagował alergicznie na botoks.
Janus
